W związku z tym, że nie jem ani mięsa ani nabiału, często słyszę pytanie: to co ty właściwie jesz? Ot, taką na przykład pastę z fasoli. Jest doskonałym zamiennikiem wędliny czy sera żółtego. W dodatku jest dużo zdrowsza, tańsza i jeszcze smaczna:) Tak więc, zamiast czekać aż ugotują się jajka wystarczy wrzucić składniki do blendera i zmiksować. Polecam!
Składniki:- 2 szkl. ugotowanej białej fasoli (może być z puszki, ale dokładnie przepłukana pod bieżącą wodą)
- 1 łyżka musztardy
- 1-2 ząbki czosnku (w zależności od tego, czy jesteśmy fanami czosnku czy nie)
- 1 łyżeczka majeranku
- 1 łyżka oliwy + trochę wody (ok. 3-4 łyżek)
- 1 łyżka nieaktywnych płatków drożdżowych (można pominąć, ale dają fajny serowy posmak i są bardzo wartościowe, zawierają sporo białka i witamin z gr. B)
- garść świeżej pietruszki
- sól, pieprz do smaku.
Umieścić wszystkie składniki w pojemniku blendera lub malaksera i zmiksować na pastę. W razie potrzeby dodać odrobinę wody, do uzyskania pożądanej konsystencji.
Źródło: tutaj, z drobnymi modyfikacjami
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz