Dziś będzie trochę bardziej tradycyjnie;) Przedstawiam piękną i pyszną tartę wypełnioną truskawkami. Wypróbowałam już dziesiątki przepisów na kruche ciasto, ale ten poniższy jest moim faworytem. Cisto łatwo się zagniata, nie kruszy się i daję się z łatwością rozwałkować. Nadzienie z kolei, ma konsystencję zastygłego kisielu truskawkowego. Polecam tę tartę szczególnie, bo prezentuje się pięknie i w dodatku smakuje rewelacyjnie!
Ciasto:
- 370 g mąki (orkiszowe jasnej lub pszennej)
- 200 g zimnego masła
- szczypta soli
- 1 jajko
- 2 łyżki zimnej wody
Mąkę wsypać do miski, dodać pokrojone na kawałki masło oraz resztę składników. Zagnieść całość tak, żeby uzyskać gładkie ciasto, bez kawałków masła. Uformować kulę i włożyć na pół godziny do lodówki. W tym czasie przygotować nadzienie.
Nadzienie:
- 1 kg truskawek
- 3/4 szkl. cukru (o cukrze TUTAJ)
- cukier waniliowy
- 1/2 szkl. skrobi ziemniaczanej
- 1 łyżka soku z cytryny
Umyte truskawki odszypułkować i pokroić w ćwiartki. Dodać pozostałe składniki i wymieszać.
Piekarnik nagrzać do 220 st. C. Formę na tartę wysmarować masłem lub wyłożyć papierem do pieczenia.
Ciasto wyjąć z lodówki. Odkroić 1/4 ciasta. Pozostałą część rozwałkować i przełożyć do formy. Wylepić dokładnie dno oraz boki. Spód ponakłuwać widelcem w kilku miejscach. Wyłożyć nadzienie truskawkowe. Odłożoną część ciasta rozwałkować i za pomocą noża wyciąć kilka długich pasków. Paski ułożyć w kratkę na wierzchu ciasta.
Formę wstawić do piekarnika. Piec ok. 35 min.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz